Betonoza - co oznacza pojęcie betonoza?

Betonoza to ostatnio modne pojęcie, które jest coraz częściej używane. Nie oznacza jednak nic dobrego - wręcz przeciwnie. Zjawisko to jest negatywne. Źle wpływa nie tylko na walory wizualne, ale również na nas (ludzi) oraz zwierzęta i całą florę. Zostańcie z nami, a przekonacie się, co oznacza pojęcie betonozy i jak możemy z nią walczyć. Zapraszamy do lektury!

Co oznacza pojęcie betonoza?

Na początku chcemy Wam wyjaśnić, co oznacza pojęcie betonozy. Jest to nic innego, jak nadmierne wykorzystywanie betonu w przestrzeni publicznej. Zazwyczaj jest ono nieprzemyślane, a częstą praktyką podczas zwiększania ilości betonu w mieście jest również wycinka drzew i ogólne zmniejszenie terenów zielonych. Z roku na rok pojęcie betonozy coraz bardziej zyskuje na popularności. Jest to związane z tym, że każde następne lato, jest coraz cieplejsze, a co za tym idzie - upały wykańczają nas, naturę i całe miasta. Zmieniają się one w betonowe pustynie, w których nie ma miejsca na zieleń i cień. Miejsca te stają się gorące i martwe.

Betonoza - przyczyny? 

Na pewno nie raz każdy z Was widział na żywo lub chociaż na zdjęciach zabetonowane polskie miasta. 

Betonoza to bardzo charakterystyczne zjawisko dla dzisiejszych miast. Jest to spowodowane kilkoma powodami:

• dynamiczna urbanizacja;
• coraz więcej zabudowy, np. nowych bloków i domów;
• coraz mniej zieleni na rzecz kolejnych budynków;
• ustawa z 2017 roku, która pozwalała na usuwanie drzew z podwórka bez pozwolenia;
• niski poziom edukacji ekologicznej;
• ilość samochodów w miastach, co jest równoznaczne z większą ilość parkingów (betonu);
• reprywatyzacja - czyli zjawisko polegające na tym, że handlowcy nabywają tereny miejskie. 

Obecnie problem betonozy jest coraz większy i bardziej dotkliwy. W dodatku pogłębiający się kryzys środowiskowy i klimatyczny nie wpływa pozytywnie na nasze życie. Dla wielu osób drzewa były symbolem bałaganu i zacofania. Zaczęto je wtedy zastępować betonem, jednak ten trend zaczął iść w złą stronę. Dzisiaj coraz więcej osób mówi o tym, że naturalny krajobraz nie jest passe, a wręcz jest milszy dla oka i zapobiega katastrofie klimatycznej. Na szczęście wycofano się z ustawy z 2017 roku, dot. wycinki drzew. Niestety straty są nieodwracalne. W ciągu kilku miesięcy wycięto około 1,5 miliona drzew.

Dlaczego w Polsce jest tak mało drzew? 

W Polsce jest bardzo mało drzew. Co roku wycina się ich miliony i trudno jest temu przeciwdziałać. Jednym z wiodących argumentów, który się podaje podczas wycinki drzew, jest zagrożenie dla ludzi. Niestety dane statystyczne są niemiarodajne z tym, jak wygląda rzeczywistość.

W ciągu roku ginie kilkaset osób w związku z wypadkami z drzewami. Statystycznie bardzo rzadko zdarzają się wypadki z udziałem drzew - nieważne, czy to upadki gałęzi na ludzi, czy samochody podczas wichur lub łamiące się spróchniałe drzewa. Zgodnie z danymi, które posiadamy w ciągu dwóch lat - od 2002 do 2004 roku, w wyniku złamań drzew i gałęzi zginęło zaledwie 27 osób. Dla porównania - więcej osób tygodniowo umiera w związku z wypadkami drogowymi.

Niestety, corocznie jest wycinane znacznie więcej drzew, np.:

• Sokołów Podlaski - wycinka około 500 drzew;
• Mrągowo - wycinka około 500 drzew;
• Ełk-Biała Piska - wycinka ponad 1 600 drzew (również tych stuletnich).

Musimy być świadomi tego, że Polska jest jednym z najbardziej suchych miast w Europie. Standardowo na jednego Europejczyka przypada 4 500 m3 na rok, gdzie w Polsce wartość ta wynosi 1 700 m3, a czasami poniżej 1000 m3 - w przypadku suszy.

Jak betonoza wpływa na Polskę?

Zjawisko betonozy jest niezwykle negatywne. Sam fakt ciasno ustawionych bloków i wieżowców sprawia, że przepływ wiatru jest znacznie zmniejszony, przez co potęgowane jest uczucie tak zwanego zaduchu i gorąca. Nie tylko beton pochłania ciepło i je emituje. Dodatkowe ciepło jest emitowane przez wszystkie pojazdy, budynki przemysłowe czy nawet klimatyzatory.

Skutki betonozy są bardzo bolesne. Nie chodzi tylko o stale rosnącą ilość betonu w miastach, ale o ciągłą wycinkę drzew i krzewów. Niestety całe zjawisko betonozy jest ściśle związane z likwidacją terenów zielonych. Prawdziwe drzewa i krzewy są coraz częściej zastępowane ozdobnymi drzewkami w doniczkach, co zaburza rytm przyrody. 

Skutki betonozy są jednak dużo większe:

• powstawanie tak zwanych wysp ciepła w miastach, czyli zbyt przegrzanych miejsc;
• występowanie różnego rodzaju zanieczyszczeń powietrza (również smog);
• wysokie natężenie hałasu w miastach - drzewa pochłaniają dźwięk, a ich wycinka sprawia, że jest coraz głośniej;
• większa ilość betonu w miastach sprawia, że latem są wyższe temperatury i brakuje miejsc na odpoczynek;
• zostaje zaburzony rytm przyrody, czyli bioróżnorodności - nie zapominajmy, że drzewa, krzewy czy trawa są zamieszkiwane przez różne zwierzęta;
• braki w dostawie wody;
• obniżanie się stanów rzek - w konsekwencji tego mogą usuwać się budynki;
• duże ilości wydobywania piasku (który jest potrzebny do wytwarzania betonu) sprawia, że jesteśmy zagrożeni erozją i zaburzeniami ekosystemu rzek;
• podtopienia - podczas ulew woda nie nadąża wchłaniać się do ziemi;
  
  • zgony spowodowane upałami (nie tylko osoby starsze);
  • pogłębianie się (dużego już) kryzysu klimatycznego - jest to związane z większą emisją gazów cieplarnianych.

  Musicie wiedzieć, że drzewa są naszymi przyjaciółmi - świadczą nam tzw. nieodpłatne usługi. Oczyszczają powietrze z zanieczyszczeń i dwutlenku węgla. Produkują również duże ilości tlenu, czy nawet pochłaniają wodę deszczową (przez co chronią nas przed podtopieniami). Sprawiają, że w mieście jest mniej hałasu i chronią nas przed szkodliwym działaniem promieni słonecznych. Dbają o chłód w parkach, na placach, chodnikach i zapewniają bardzo dużo cienia, które jest niezwykle ważne - zwłaszcza w upalne lata (a nic nie wskazuje na to, że trend ten miałby się odwrócić).
  
  
  

   Włocławek

  
  
  

  Czytaj również: KPO (Krajowy Plan Odbudowy) - na czym polega?

  
  

  Kto i dlaczego wymyślił pojęcie “betonoza”?

  Większość osób uważa, że po raz pierwszy pojęcie betonozy użył Jan Mencwel. Nie jest to prawda - on w 2019 roku rozpowszechnił takie nazewnictwo. Autorem tego pomysłu jest jednak Jakub Madrjasa.

  Jan Mencwel uważa, że ilość betonu w miastach jest związana z wysoką ignorancją pracowników urzędowych. Za trend zwany betonozą wini również pieniądze uzyskane z Unii Europejskiej, na które nie było pomysłów. Z tego też powodu nagminnie zaczęły być wykonywane rewitalizacje miast, które doprowadziły do tzw. betonozy i całej mody na beton.

  
  

  Jak możemy zatrzymać betonoze?
  

  Na chwilę obecną, jako obywatele mamy dosyć ograniczone możliwości. Brakuje przepisów i wymogów prawnych, które dotyczyłyby zwiększania ilości terenów zielonych w miastach. Dopóki nie zostanie to usystematyzowane nasze polskie miasta będą przyczyniały się do potęgowania kryzysu klimatycznego. Mimo to musimy pamiętać o tym, że świat nie zmieni się z dnia na dzień, dlatego już teraz można małymi krokami wprowadzać zmiany:

  • na placach i rynkach powinniśmy zasadzać drzewa;
  • zmniejszanie parkingów na rzecz terenów zielonych;
  • pilnowanie, aby przy planowanych inwestycjach nie pominięto kwestii związanych z terenami zielonymi;
  • stworzenie mody na zieleń;
  • tworzenie i wspieranie inicjatyw rządowych związanych z tworzeniem terenów zielonych;
  • wykorzystywanie najnowszych technologii budowlanych, które korzystają z ekologicznych metod - mowa tutaj o zielonych dachach czy ścianach;
  • nieniszczenie naturalnych krajobrazów;
  • tworzenie ostatnio popularnych parków kieszeniowych, czyli terenów zielonych o małej powierzchni;
  • korzystanie ze zbiorników na deszczówkę;
  • używanie terminu “zielona infrastruktura” - może to zmienić nasz sposób myślenia;
  • wycenianie drzew, jako majątku państwa;
  • walczenie o każde drzewo, krzew i kawałek trawnika.
    Zielone dachy spełniają wiele funkcji - w upalne dni chłodzą, a zimą ogrzewają. Zwiększają również bioróżnorodność w miastach. Nie wszędzie jest możliwe wykorzystanie zielonych dachów, dlatego też alternatywą są tzw. białe dachy. Dobrym sposobem może być również wprowadzenie ekologicznych asfaltów i płytki gliniane. Niektóre wydatki związane z ekologią są dosyć wysokie, dlatego zawsze możecie posiłkować się pomocą od Szybka Gotówka.
    
  
  

Weź pożyczkę